Журналы, книги ZX Spectrum
ONI MIGAJĄ TYMI KOLORAMI W SPOSÓB PROFESJONALNY. NARODZINY GAMEDEVU Z DUCHA DEMOSCENY W POLSCE
Obecnie, gry komputerowe produkowane w Polsce stanowią jedną z najbardziej na świecie rozpoznawalnych marek. Jak jednak wyglądały początki rodzimego gamedevu? Czy wszyscy twórcy gier się do nich dziś przyznają? Jaki był wpływ demosceny na gry? I co autorzy gier z lat 80. oraz 90. robią dzisiaj?
Po świecie komputerów 8 bitowych, giełd, piractwa, czasopism o grach, początkach biznesu rozrywkowego oprowadzają w niewygodnej dla wszystkich i pełnej prawdy rozmowie Tomasz TDC Cieślewicz i Piotr Marecki. Z tej geekowskiej narracji wynika także, że gry i demoscena to część dziedzictwa kulturowego, a „Robbo” i inne tytuły należy wreszcie postawić tam gdzie ich miejsce: obok filmów Wajdy i powieści Tokarczuk.
***
Za dużo prawdy. Nie polecam.
Paweł „Pirx” Kalinowski
В настоящее время компьютерные игры, произведенные в Польше, являются одними из самых узнаваемых брендов в мире. Но как выглядело начало родной разработки игр? Все ли разработчики игр признаются в этом сегодня? Как демосцена повлияла на игры? А чем сегодня занимаются авторы игр 80-х и 90-х годов?
Tomasz TDC Cieślewicz и Петр Марецки в неудобной и откровенной беседе демонстрируют мир 8-битных компьютеров, бирж, пиратства, игровых журналов и начало индустрии развлечений. Этот нарратив компьютерных фанатов также показывает, что игры и демосцена являются частью культурного наследия, и что "Роббо" и другие названия, наконец, должны быть помещены туда, где они принадлежат: рядом с фильмами Вайды и романами Токарчука.
Wehikuł czasu. Przenosi nas do czasów, gdy wszystko było ważne. Po sponiewieraniu nostalgią ujawnia sekret, że można tak i dzisiaj. Nie czytać, towar niebezpieczny, może odciągnąć od smartfona.
Krzysztof „Kaz” Ziembik
Niezwykle entuzjastyczny wywiad. Rozmowa wciąga nas – wręcz porywa – w magiczny i na bieżąco odkrywany świat czasów ośmiobitowego komputera Atari oraz przedstawia niesamowitych ludzi, którzy ten świat tworzyli z pasją, łamiąc wszelkie ograniczenia stawiane przez sprzęt.
Kuba Husak, muzyk, projektant gier, programista dem i gier
Nowe pokolenia nie będą fascynować się poezją Mickiewicza. Młodych ludzi, zanurzonych w cyfrowym świecie, może zainteresować historia pierwszych dzieł na komputery domowe. Przeczytaj, co tworzono bez internetu i ekranów 4K, za to z pasją, wyobraźnią i mikroprocesorem o częstotliwości taktowania 1,77 MHz.
Piotr „0xF" Fusik, naczelny koder demosceny Atari (Numen, Drunk Chessboard)
To opowieść o wydobywaniu pokładów możliwości z kawałka elektroniki liczącego sobie kilka dekad.
Bartek "„V0yager"” Dramczyk, Pixelpost.pl
Opowiadajmy legendę polskiego game devu, opowiadajmy, póki jest świeża. Historie rodem z demosceny, salonów gier i piwnicznych wytwórni oprogramowania są barwną, alternatywną perspektywą polskiej transformacji. To na wskroś optymistyczna i bezpretensjonalna opowieść o chłopakach z podwórka, których zabawa wyobraźnią wprowadziła do wielkiego świata. Polski sen, jeden z niewielu.
Konrad Janczura, pisarz, gracz
***
SPIS TREŚCI
1. MIELIŚMY GŁÓD KOMPUTERÓW
początki gamedevu w Polsce/Byliśmy totalnie do tyłu!/Mieliśmy głód komputerów/Atari w Pewexie, Commodore64 z Niemiec/ stan wojenny i pierwszy automat arcade’owy/ Ogromna rola ZX Spectrum/ różnice między komputerami rzutują na charaktery ich użytkowników/ złomodor, spectrumna i Atari z węgla i ze stali /
2. NASZE SPÓŹNIENIE OKAZAŁO SIĘ ZBAWIENIEM
Bieda jak w Indiach/ czasopisma o komputerach – Top Secret, Secret Service, IKS, Bajtek/Krzyś Kubeczko/ Atari podłączone do telewizora/system turbo/ Internetu jeszcze nie było/ kółko komputerowe bez komputerów /W co wtedy grałeś?/opisy gier nie przystawały do stanu faktycznego/garbowanie pamięci i stołokulotoncze urządzenie wskazujące/granie subwersywne/ modyfikacja gry to była rozrywka/chciałem zmieść moją szkołę z powierzchni ziemi/hakowanie rzeczywistości/nudne „państwowe” gry komputerowe/nie chcę się śmiać z bieda-komputerów/polskie konsole/ Sinclair skomputeryzował socjalistyczną Polskę/Jack Tramiel przypomina sobie o polskich korzeniach/wydarzyło się jakieś szaleństwo/ nasze spóźnienie okazało się zbawieniem/
3.RYNKOWA SCHIZOFRENIA
Giełdy i piraci/ walka z piractwem polskich gier/ tak do końca nikt nie był wtedy w Polsce w tej branży w zgodzie z prawem/rynkowa schizofrenia i gigantyczny biznes/te dzieciaki nie miały pojęcia, że istnieje coś takiego jak prawa autorskie/giełda na Grzybowskiej/zalewanie klejem/crackerzy i hakerzy/cractra jako reklamy piratów/ ustawa z 4 lutego 1994 roku/zalety piractwa/otwarte komputery
4. KOPIOWANIE SUROWO WSKAZANE NA POLSKIEJ DEMOSCENIE
Giełdy a początki gamedevu/ prescena czyli nerdzi i geekowie i ich twórczość/polska demoscena i „kopiowanie surowo wskazane”/ sztuka, gdzie istotne są forma i sprzęt/nicki na demoscenie/ komputer zaczął mówić po polsku/od demoscey do gamedevu/pierwsza polska gra/
5.GATUNKI I KLASYKI
Mózgprocesor i Robbo/ Czy najsłynniejsza polska gra jest plagiatem?/ Taka postawa, jaką prezentuje Pelc, normalna po prostu nie jest/demosceniczne ambicje w grach/ to historycznie najważniejszy moment i jednocześnie też katastrofa – Arkanoid II Pink Softhardu/Five to Five – demko jako reklama/początki Mirage’u/gamo- gatunek, który umarł śmiercią naturalną / sukces komnatówki A.D. 2044/ LK Avalon numerem jeden ówczesnego polskiego gamedevu / uczcie się Action!/Mazur i Łukszo –jak Jobs i Wozniak/organizacja pracy w Mirage/ pokaz dem w szkole podstawowej/o dziwo – to mnie dziewczyny podrywały na Atari
6. LK AVALON, MIRAGE, ASF, SPEKTRA, TIMSOFT – POPKULTURA I AMBICJA
cały świat nie pamiętał już o Atari ośmiobitowym, a w Polsce.../co to wtedy znaczyło wydać bestseller?/popkulturowy Mirage, ambitny L.K.Avalon/ Zawsze byliśmy przyjmowani z szacunkiem – kawa, herbata, pepsi…/ wcisnęli redakcję Atari Magazynu do pokoju Commodorowców/próby demake’ów/Rosyjska Ruletka/ mistrzostwo Jakuba Husaka/”grzebanie w kodzie” - bugi i debugowanie/Misja i Fred - „koszmarny błąd marketingowy” /współpraca i konkurencja czyli rynek był piracki, więc ludzie patrzyli na siebie jak na wrogów”/ Tajemnice Atari, Świat Atari, C&A, czyli „jak wy to reklamowaliście?”/ „W czołówce Kultu był nawet morphing” - gry od Atari Star Force / Inside od Spektry - to jest rzecz genialna/inne dzieła Magnusa/TimSoft wydaje gry na Commodore64/ pecet i Amiga – kolejny etap i doganianie Zachodu/rynek gier na ZX Spectrum – To po prostu u nas nie zadziałało/ to byłby błąd, pomijać technologię w badaniach nad historią gamedevu/3D i 16-bit/
7. POLSKO-AMERYKAŃSKA WSPÓŁPRACA NA ŻOLIBORZU
amerykański gamedev na Żoliborzu/California Dreams - no przecież każdy chciałby w takim miejscu pracować!/ jeżeli by zapomnieć, że byliśmy traktowani jak tania siła robocza, to jest to jakaś duma dla Polski/Tetris 3D czyli Blockout/ przemiany po roku 1989 zniszczyły fenomen Karenu
8.ŚWIRY, MANIACY, JASKINIOWCY I ROLNICY, CZYLI DEMOSCENA DZIŚ
dziś powstaje około stu gier na Atari ośmiobitowe rocznie… /scena atarowa - kulturowy, socjologiczny i psychologiczny fenomen/nisze i jaskinie Atarowców/retro – bardzo nielubiane słowo/ dla nas ten sprzęt się nie skończył/ Drygol – restaurator sprzętu ze złomowiska/podgrzewanie Atari suszarką/wyższy poziom geekostwa/współpraca z Kazem na Atarionline.pl/wielogodzinne wykłady popularyzujące wiedzę o Atari/świry i maniacy/kolekcjonerzy sprzętu - to jest najgorsze - sprzedawać swój ukochany komputer/idealny dzień Atarowca/ byliśmy jak jaskiniowcy na współczesnym torze wyścigowym/popularyzatorskie wykłady o początkach polskiego gamedevu/ TDC jako rolnik
***
Tomasz TDC Cieślewicz - warszawiak, wychowany w PRL-owskich salonach arcade, w 1988 rodzina złożyła się na jego pierwszy komputer Atari 800 XL - to zapoczątkowało jego największą pasję - programowanie CPU Atari i jego procesora graficznego ANTIC; umiejętności zdobywał i rozwijał już od 1989 roku w warszawskiej firmie Mirage Software Ltd. jako jeden z najmłodszych twórców pierwszych polskich gier; w latach 1992-1994 współpracownik Bajtka oraz członek redakcji Atari Magazynu; ukończył łącznie cztery kierunki studiów informatycznych; obecnie od kilkunastu lat redaktor serwisu Atarionline.pl. Prowadzi szkolenia i warsztaty z programowania, programowania i projektowania gier i dem, a także dziesiątki prezentacji i wykładów dotyczących historii gier, początków polskiej branży gier, demosceny, 3D, przemysłu filmowego i in. Tworzy gry i demka na Atari XL/XE, jego prace wielokrotnie znajdowały się na podium demosceny w kategoriach: Game, demo, GFX i Wild. W wolnych chwilach lubi sobie konwertować pliki AVI z wykorzystaniem różnych kodeków.
Piotr Marecki – profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, zajmuje się mediami cyfrowymi. Pracuje jako adiunkt w Instytucie Kultury Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie prowadzi UBU lab (http://ubulab.edu.pl/). Postdok na Massachusetts Institute of Technology (2013–2014), stypendysta Fulbrighta.
Obecnie, gry komputerowe produkowane w Polsce stanowią jedną z najbardziej na świecie rozpoznawalnych marek. Jak jednak wyglądały początki rodzimego gamedevu? Czy wszyscy twórcy gier się do nich dziś przyznają? Jaki był wpływ demosceny na gry? I co autorzy gier z lat 80. oraz 90. robią dzisiaj?
Po świecie komputerów 8 bitowych, giełd, piractwa, czasopism o grach, początkach biznesu rozrywkowego oprowadzają w niewygodnej dla wszystkich i pełnej prawdy rozmowie Tomasz TDC Cieślewicz i Piotr Marecki. Z tej geekowskiej narracji wynika także, że gry i demoscena to część dziedzictwa kulturowego, a „Robbo” i inne tytuły należy wreszcie postawić tam gdzie ich miejsce: obok filmów Wajdy i powieści Tokarczuk.
***
Za dużo prawdy. Nie polecam.
Paweł „Pirx” Kalinowski
В настоящее время компьютерные игры, произведенные в Польше, являются одними из самых узнаваемых брендов в мире. Но как выглядело начало родной разработки игр? Все ли разработчики игр признаются в этом сегодня? Как демосцена повлияла на игры? А чем сегодня занимаются авторы игр 80-х и 90-х годов?
Tomasz TDC Cieślewicz и Петр Марецки в неудобной и откровенной беседе демонстрируют мир 8-битных компьютеров, бирж, пиратства, игровых журналов и начало индустрии развлечений. Этот нарратив компьютерных фанатов также показывает, что игры и демосцена являются частью культурного наследия, и что "Роббо" и другие названия, наконец, должны быть помещены туда, где они принадлежат: рядом с фильмами Вайды и романами Токарчука.
Wehikuł czasu. Przenosi nas do czasów, gdy wszystko było ważne. Po sponiewieraniu nostalgią ujawnia sekret, że można tak i dzisiaj. Nie czytać, towar niebezpieczny, może odciągnąć od smartfona.
Krzysztof „Kaz” Ziembik
Niezwykle entuzjastyczny wywiad. Rozmowa wciąga nas – wręcz porywa – w magiczny i na bieżąco odkrywany świat czasów ośmiobitowego komputera Atari oraz przedstawia niesamowitych ludzi, którzy ten świat tworzyli z pasją, łamiąc wszelkie ograniczenia stawiane przez sprzęt.
Kuba Husak, muzyk, projektant gier, programista dem i gier
Nowe pokolenia nie będą fascynować się poezją Mickiewicza. Młodych ludzi, zanurzonych w cyfrowym świecie, może zainteresować historia pierwszych dzieł na komputery domowe. Przeczytaj, co tworzono bez internetu i ekranów 4K, za to z pasją, wyobraźnią i mikroprocesorem o częstotliwości taktowania 1,77 MHz.
Piotr „0xF" Fusik, naczelny koder demosceny Atari (Numen, Drunk Chessboard)
To opowieść o wydobywaniu pokładów możliwości z kawałka elektroniki liczącego sobie kilka dekad.
Bartek "„V0yager"” Dramczyk, Pixelpost.pl
Opowiadajmy legendę polskiego game devu, opowiadajmy, póki jest świeża. Historie rodem z demosceny, salonów gier i piwnicznych wytwórni oprogramowania są barwną, alternatywną perspektywą polskiej transformacji. To na wskroś optymistyczna i bezpretensjonalna opowieść o chłopakach z podwórka, których zabawa wyobraźnią wprowadziła do wielkiego świata. Polski sen, jeden z niewielu.
Konrad Janczura, pisarz, gracz
***
SPIS TREŚCI
1. MIELIŚMY GŁÓD KOMPUTERÓW
początki gamedevu w Polsce/Byliśmy totalnie do tyłu!/Mieliśmy głód komputerów/Atari w Pewexie, Commodore64 z Niemiec/ stan wojenny i pierwszy automat arcade’owy/ Ogromna rola ZX Spectrum/ różnice między komputerami rzutują na charaktery ich użytkowników/ złomodor, spectrumna i Atari z węgla i ze stali /
2. NASZE SPÓŹNIENIE OKAZAŁO SIĘ ZBAWIENIEM
Bieda jak w Indiach/ czasopisma o komputerach – Top Secret, Secret Service, IKS, Bajtek/Krzyś Kubeczko/ Atari podłączone do telewizora/system turbo/ Internetu jeszcze nie było/ kółko komputerowe bez komputerów /W co wtedy grałeś?/opisy gier nie przystawały do stanu faktycznego/garbowanie pamięci i stołokulotoncze urządzenie wskazujące/granie subwersywne/ modyfikacja gry to była rozrywka/chciałem zmieść moją szkołę z powierzchni ziemi/hakowanie rzeczywistości/nudne „państwowe” gry komputerowe/nie chcę się śmiać z bieda-komputerów/polskie konsole/ Sinclair skomputeryzował socjalistyczną Polskę/Jack Tramiel przypomina sobie o polskich korzeniach/wydarzyło się jakieś szaleństwo/ nasze spóźnienie okazało się zbawieniem/
3.RYNKOWA SCHIZOFRENIA
Giełdy i piraci/ walka z piractwem polskich gier/ tak do końca nikt nie był wtedy w Polsce w tej branży w zgodzie z prawem/rynkowa schizofrenia i gigantyczny biznes/te dzieciaki nie miały pojęcia, że istnieje coś takiego jak prawa autorskie/giełda na Grzybowskiej/zalewanie klejem/crackerzy i hakerzy/cractra jako reklamy piratów/ ustawa z 4 lutego 1994 roku/zalety piractwa/otwarte komputery
4. KOPIOWANIE SUROWO WSKAZANE NA POLSKIEJ DEMOSCENIE
Giełdy a początki gamedevu/ prescena czyli nerdzi i geekowie i ich twórczość/polska demoscena i „kopiowanie surowo wskazane”/ sztuka, gdzie istotne są forma i sprzęt/nicki na demoscenie/ komputer zaczął mówić po polsku/od demoscey do gamedevu/pierwsza polska gra/
5.GATUNKI I KLASYKI
Mózgprocesor i Robbo/ Czy najsłynniejsza polska gra jest plagiatem?/ Taka postawa, jaką prezentuje Pelc, normalna po prostu nie jest/demosceniczne ambicje w grach/ to historycznie najważniejszy moment i jednocześnie też katastrofa – Arkanoid II Pink Softhardu/Five to Five – demko jako reklama/początki Mirage’u/gamo- gatunek, który umarł śmiercią naturalną / sukces komnatówki A.D. 2044/ LK Avalon numerem jeden ówczesnego polskiego gamedevu / uczcie się Action!/Mazur i Łukszo –jak Jobs i Wozniak/organizacja pracy w Mirage/ pokaz dem w szkole podstawowej/o dziwo – to mnie dziewczyny podrywały na Atari
6. LK AVALON, MIRAGE, ASF, SPEKTRA, TIMSOFT – POPKULTURA I AMBICJA
cały świat nie pamiętał już o Atari ośmiobitowym, a w Polsce.../co to wtedy znaczyło wydać bestseller?/popkulturowy Mirage, ambitny L.K.Avalon/ Zawsze byliśmy przyjmowani z szacunkiem – kawa, herbata, pepsi…/ wcisnęli redakcję Atari Magazynu do pokoju Commodorowców/próby demake’ów/Rosyjska Ruletka/ mistrzostwo Jakuba Husaka/”grzebanie w kodzie” - bugi i debugowanie/Misja i Fred - „koszmarny błąd marketingowy” /współpraca i konkurencja czyli rynek był piracki, więc ludzie patrzyli na siebie jak na wrogów”/ Tajemnice Atari, Świat Atari, C&A, czyli „jak wy to reklamowaliście?”/ „W czołówce Kultu był nawet morphing” - gry od Atari Star Force / Inside od Spektry - to jest rzecz genialna/inne dzieła Magnusa/TimSoft wydaje gry na Commodore64/ pecet i Amiga – kolejny etap i doganianie Zachodu/rynek gier na ZX Spectrum – To po prostu u nas nie zadziałało/ to byłby błąd, pomijać technologię w badaniach nad historią gamedevu/3D i 16-bit/
7. POLSKO-AMERYKAŃSKA WSPÓŁPRACA NA ŻOLIBORZU
amerykański gamedev na Żoliborzu/California Dreams - no przecież każdy chciałby w takim miejscu pracować!/ jeżeli by zapomnieć, że byliśmy traktowani jak tania siła robocza, to jest to jakaś duma dla Polski/Tetris 3D czyli Blockout/ przemiany po roku 1989 zniszczyły fenomen Karenu
8.ŚWIRY, MANIACY, JASKINIOWCY I ROLNICY, CZYLI DEMOSCENA DZIŚ
dziś powstaje około stu gier na Atari ośmiobitowe rocznie… /scena atarowa - kulturowy, socjologiczny i psychologiczny fenomen/nisze i jaskinie Atarowców/retro – bardzo nielubiane słowo/ dla nas ten sprzęt się nie skończył/ Drygol – restaurator sprzętu ze złomowiska/podgrzewanie Atari suszarką/wyższy poziom geekostwa/współpraca z Kazem na Atarionline.pl/wielogodzinne wykłady popularyzujące wiedzę o Atari/świry i maniacy/kolekcjonerzy sprzętu - to jest najgorsze - sprzedawać swój ukochany komputer/idealny dzień Atarowca/ byliśmy jak jaskiniowcy na współczesnym torze wyścigowym/popularyzatorskie wykłady o początkach polskiego gamedevu/ TDC jako rolnik
***
Tomasz TDC Cieślewicz - warszawiak, wychowany w PRL-owskich salonach arcade, w 1988 rodzina złożyła się na jego pierwszy komputer Atari 800 XL - to zapoczątkowało jego największą pasję - programowanie CPU Atari i jego procesora graficznego ANTIC; umiejętności zdobywał i rozwijał już od 1989 roku w warszawskiej firmie Mirage Software Ltd. jako jeden z najmłodszych twórców pierwszych polskich gier; w latach 1992-1994 współpracownik Bajtka oraz członek redakcji Atari Magazynu; ukończył łącznie cztery kierunki studiów informatycznych; obecnie od kilkunastu lat redaktor serwisu Atarionline.pl. Prowadzi szkolenia i warsztaty z programowania, programowania i projektowania gier i dem, a także dziesiątki prezentacji i wykładów dotyczących historii gier, początków polskiej branży gier, demosceny, 3D, przemysłu filmowego i in. Tworzy gry i demka na Atari XL/XE, jego prace wielokrotnie znajdowały się na podium demosceny w kategoriach: Game, demo, GFX i Wild. W wolnych chwilach lubi sobie konwertować pliki AVI z wykorzystaniem różnych kodeków.
Piotr Marecki – profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, zajmuje się mediami cyfrowymi. Pracuje jako adiunkt w Instytucie Kultury Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie prowadzi UBU lab (http://ubulab.edu.pl/). Postdok na Massachusetts Institute of Technology (2013–2014), stypendysta Fulbrighta.
В настоящее время компьютерные игры, произведенные в Польше, являются одними из самых узнаваемых брендов в мире. Но как выглядело начало родной разработки игр? Все ли разработчики игр признаются в этом сегодня? Как демосцена повлияла на игры? А чем сегодня занимаются авторы игр 80-х и 90-х годов?
Tomasz TDC Cieślewicz и Петр Марецки в неудобной и откровенной беседе демонстрируют мир 8-битных компьютеров, бирж, пиратства, игровых журналов и начало индустрии развлечений. Этот нарратив компьютерных фанатов также показывает, что игры и демосцена являются частью культурного наследия, и что "Роббо" и другие названия, наконец, должны быть помещены туда, где они принадлежат: рядом с фильмами Вайды и романами Токарчука.
Tomasz TDC Cieślewicz и Петр Марецки в неудобной и откровенной беседе демонстрируют мир 8-битных компьютеров, бирж, пиратства, игровых журналов и начало индустрии развлечений. Этот нарратив компьютерных фанатов также показывает, что игры и демосцена являются частью культурного наследия, и что "Роббо" и другие названия, наконец, должны быть помещены туда, где они принадлежат: рядом с фильмами Вайды и романами Токарчука.
http://scenepoetry.ubulab.edu.pl/Шыншыл 85077 писал(а):напомнило высерки колногорова - крик и тд
Ну тык марецкий его лучший поклонник
Crash Magazine - Issue 04, June/July 2021
https://sanet.st/blogs/magazinesa/crash ... 05932.html
https://sanet.st/blogs/magazinesa/crash ... 05932.html
Ненависть- это подарок
Спасибо почитал. Пиздец современной игровой журналистики даже в ретро. Откровенные посредственности наряду с неплохими играми. Оценки просто от балды. Интервью с крашенным просто зашквар. В принципе ничего необычного.Шыншыл 87298 писал(а):Crash Magazine - Issue 04, June/July 2021
https://sanet.st/blogs/magazinesa/crash ... 05932.html
Последний раз редактировалось krt17 10 июл 2021, 20:03, всего редактировалось 1 раз.
Re: Журналы, книги ZX Spectrum
Книжка Польская демосцена 2023 год
Скачать: https://cloud.mail.ru/public/1fh1/HMpVDvWUB
2. Книга Польская Демосцена
https://cloud.mail.ru/public/ANbg/6oZfq8P71
Это другая абложку не вылаживаю.
Скачать: https://cloud.mail.ru/public/1fh1/HMpVDvWUB
2. Книга Польская Демосцена
https://cloud.mail.ru/public/ANbg/6oZfq8P71
Это другая абложку не вылаживаю.
Re: Журналы, книги ZX Spectrum
Не пойму, есть еще один гоблин, кроме нашего доморощенного. Это из книги про демосцену отрывок
DC PAK points to “coolness” as a factor contributing to the decision to use a nickname. “It’s great to be Superman, not boring Clark Kent,” he adds. American pop culture inspired the rise of goblinish’s nickname: “I liked Grem- lin Graphics, so I changed
DC PAK points to “coolness” as a factor contributing to the decision to use a nickname. “It’s great to be Superman, not boring Clark Kent,” he adds. American pop culture inspired the rise of goblinish’s nickname: “I liked Grem- lin Graphics, so I changed the word Gremlin to Goblin.” In a very similar, friv- olous manner Gasman got his nickname: “It started out from a joke at school. It was just a game between friends, you had to try to make the other person laugh by saying stupid things. For some reason one of the things that end- ed up as a recurring joke was ‘Hi, I’m the Gasman,’ and it means nothing. But it worked as a nickname.”
Besides, in English, nicknames work in a variety of logos. This is impor- tant because, in the demoscene of 8-bit computers, nicknames are often the basis for creating effects. For example, that’s the source of Busysoft’s nick:
In the past (about 1980), it was trendy to make up a nickname by joining some word with the word SOFT. So, when I was deciding what nickname I will use, I got out the Slovak-to-English dictionary and found a few words that looked good with the word SOFT. The meaning was irrelevant, only the look was important. Then I selected two words: SIDE and BUSY. I planned to use SIDE for “serious” applications and BUSY for more “crazy” programs like demos. But later I stopped using SIDE, and I used BUSY for all programs. I selected this word not for its real meaning in English. It does not refer to the regular English word “busy” (meaning occupied, engaged, industrious,hard-working…) and then its pronunciation is not “b, i, z, i” as usual, but it is the reg- ular (not the spelling!) sound of these letters: “b, u, s, i.” Many people don’t know this fact, and they (especially those who speak English) say my nick wrong.
Вот Вам ответ чемберлена. Бузя надо произносить не по английски. А еще он ранее был Сидесофт.
DC PAK points to “coolness” as a factor contributing to the decision to use a nickname. “It’s great to be Superman, not boring Clark Kent,” he adds. American pop culture inspired the rise of goblinish’s nickname: “I liked Grem- lin Graphics, so I changed
DC PAK points to “coolness” as a factor contributing to the decision to use a nickname. “It’s great to be Superman, not boring Clark Kent,” he adds. American pop culture inspired the rise of goblinish’s nickname: “I liked Grem- lin Graphics, so I changed the word Gremlin to Goblin.” In a very similar, friv- olous manner Gasman got his nickname: “It started out from a joke at school. It was just a game between friends, you had to try to make the other person laugh by saying stupid things. For some reason one of the things that end- ed up as a recurring joke was ‘Hi, I’m the Gasman,’ and it means nothing. But it worked as a nickname.”
Besides, in English, nicknames work in a variety of logos. This is impor- tant because, in the demoscene of 8-bit computers, nicknames are often the basis for creating effects. For example, that’s the source of Busysoft’s nick:
In the past (about 1980), it was trendy to make up a nickname by joining some word with the word SOFT. So, when I was deciding what nickname I will use, I got out the Slovak-to-English dictionary and found a few words that looked good with the word SOFT. The meaning was irrelevant, only the look was important. Then I selected two words: SIDE and BUSY. I planned to use SIDE for “serious” applications and BUSY for more “crazy” programs like demos. But later I stopped using SIDE, and I used BUSY for all programs. I selected this word not for its real meaning in English. It does not refer to the regular English word “busy” (meaning occupied, engaged, industrious,hard-working…) and then its pronunciation is not “b, i, z, i” as usual, but it is the reg- ular (not the spelling!) sound of these letters: “b, u, s, i.” Many people don’t know this fact, and they (especially those who speak English) say my nick wrong.
Вот Вам ответ чемберлена. Бузя надо произносить не по английски. А еще он ранее был Сидесофт.
Re: Журналы, книги ZX Spectrum
There are also nicknames whose origin is not typical, like the name of Alex Ryder, the protagonist of the novel The Dark Wheel translated back from Russian to English (in an unsuccessful way). Or those pseudonyms referenc- ing the world of Speccy. That’s how Scalesmann came about: “Everything started with SCL, because this is the abbreviation of Sinclair. Later I added vowels (because without vowels it sucks). It became Scale, and when in cor-
respondence with C-Jeff he called me ‘skala’ and so, Scalesmann was born with German flair.”
Скалессман оказывается не немец!
respondence with C-Jeff he called me ‘skala’ and so, Scalesmann was born with German flair.”
Скалессман оказывается не немец!
Re: Журналы, книги ZX Spectrum
Если DC PAK не хотел подписывать свои демо как DC PAK, то он использовал псевдоним Mr. Incognito. Однако это было секретом для общественности.
Тибох запоминай, что если написано Mr. Incognito это впоследствии DC PAK
My surname is Seliga. Seliga Software didn’t sound good to me so I shortened it to
SS. I could also draw a logo for it. Later many newcomers on #z80 started to accuse me of being a Nazi. I never was and never will be, and honestly I never even thought that someone may come up with that idea. I certainly didn’t. Anyway, later I got tired of it and tried to change the nickname to Anubis; I was fascinated with ancient Egypt at the time. It was a very stupid move, because to everyone I knew I was still SS. It only caused chaos.
SS
Селига он впоследствии Anubis. Сменил ник чтоб эсэсэвцэм не называли
Тибох запоминай, что если написано Mr. Incognito это впоследствии DC PAK
My surname is Seliga. Seliga Software didn’t sound good to me so I shortened it to
SS. I could also draw a logo for it. Later many newcomers on #z80 started to accuse me of being a Nazi. I never was and never will be, and honestly I never even thought that someone may come up with that idea. I certainly didn’t. Anyway, later I got tired of it and tried to change the nickname to Anubis; I was fascinated with ancient Egypt at the time. It was a very stupid move, because to everyone I knew I was still SS. It only caused chaos.
SS
Селига он впоследствии Anubis. Сменил ник чтоб эсэсэвцэм не называли
Re: Журналы, книги ZX Spectrum
Интересненько...